Wielu klientów banków z dezaprobatą patrzy na różnicę pomiędzy oprocentowaniem kredytów i lokat. Sprawdziliśmy, jak ta różnica zmieniała się przez lata.

Już od dłuższego czasu, niskie oprocentowanie lokat bankowych wzbudza kontrowersje i niezadowolenie wśród osób, które chcą zdeponować swoje oszczędności. Takie osoby często wskazują, że stawki oprocentowania lokat są o wiele mniejsze od kosztu kredytów (np. gotówkowych). Warto sprawdzić, jak różnica zyskowności lokat i kosztu kredytów zmieniała się przez ostatnie lata. Wbrew temu, co może myśleć wiele osób, luka pomiędzy kosztem kredytów i oprocentowaniem lokat obecnie jest o wiele mniejsza niż jeszcze kilka lat wcześniej.

W ramach porównań trzeba brać pod uwagę RRSO

Tytuł naszej analizy mówi o różnicy pomiędzy oprocentowaniem kont i lokat. Takie porównanie samych stawek oprocentowania nie byłoby jednak w pełni reprezentatywne, ponieważ bank zarabia nie tylko na odsetkach kredytowych. Bardzo duże znaczenie (zwłaszcza w przypadku kredytów konsumpcyjnych) ma również prowizja przygotowawcza naliczana po zawarciu umowy. Stała się ona szczególnie ważna, gdy ostatnia obniżka stóp procentowych NBP z marca 2015 r. zmniejszyła maksymalne oprocentowanie wszystkich kredytów i pożyczek do 10,00% rocznie.

> Zobacz, jak jest ustalane maksymalne oprocentowanie kredytów i pożyczek >

O łącznym koszcie kredytu uwzględniającym m.in. odsetki, prowizje i obowiązkowe ubezpieczenia mówi nam Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO). Poniższa tabela przedstawia zmiany tego wskaźnika dotyczącego nowych kredytów mieszkaniowych w PLN oraz kredytów konsumpcyjnych (głównie gotówkowych i samochodowych). W zestawieniu uwzględniliśmy także średnie oprocentowanie „złotówkowych” lokat.

Przez lata spadło nie tylko oprocentowanie lokat …

Informacje z poniższej tabeli dotyczące lat 2005 – 2018 dobrze pokazują spadek średniego oprocentowania nowych lokat (z 5,4% w 2008 r. do 1,6% w 2018 r.). Warto zwrócić uwagę, że równocześnie spadło też średnie RRSO nowych kredytów konsumpcyjnych. Mowa o zmianie z 22,6% (2009 r.) do 13,8% (2018 r.). Tak duży spadek przeciętnego kosztu kredytów konsumpcyjnych był spowodowany znaczną poprawą ich spłacalności. O tym, że Polacy spłacają swoje kredyty konsumpcyjne znacznie lepiej niż jeszcze kilka lat temu, pisaliśmy już w jednym z naszych artykułów.

Warto podkreślić, że w analizowanym okresie (2005 r. – 2018 r.) znacząca poprawa nie dotyczyła spłacalności kredytów mieszkaniowych. Właśnie dlatego banki nie miały powodu do obniżenia marż, czyli stałego elementu oprocentowania „hipotek”. Takie marże znacząco nawet wzrosły na przełomie 2015 r. oraz 2016 r. (m.in. ze względu na wprowadzenie podatku bankowego). Warto wspomnieć o tej kwestii i zaznaczyć, że spadek średniego RRSO nowych kredytów mieszkaniowych (widoczny w poniższej tabeli) stanowi wyłącznie efekt obniżenia stóp procentowych NBP i stawki WIBOR.

Kredyty konsumpcyjne obecnie są rekordowo tanie

Na podstawie danych z poniższej tabeli można obliczyć przeciętną różnicę pomiędzy Rzeczywistą Roczną Stopą Oprocentowania nowych kredytów konsumpcyjnych i oprocentowaniem nowych lokat. Wspomniana różnica na przestrzeni lat zmieniała się następująco:

  • 2005 r. – 18,4 punktu procentowego (p.p.)
  • 2006 r. – 15,9 p.p.
  • 2007 r. – 17,6 p.p.
  • 2008 r. – 17,0 p.p.
  • 2009 r. – 18,0 p.p.
  • 2010 r. – 18,0 p.p.
  • 2011 r. – 17,7 p.p.
  • 2012 r. – 17,6 p.p.
  • 2013 r. – 18,0 p.p.
  • 2014 r. – 16,7 p.p.
  • 2015 r. – 13,7 p.p.
  • 2016 r. – 13,6 p.p.
  • 2017 r. – 12,9 p.p.
  • 2018 r. – 12,1 p.p.

Powyższe wyniki wskazują, że kredyty konsumpcyjne stały się „tanie” w stosunku do kosztu, jaki banki ponoszą uzyskując kapitał od posiadaczy lokat. W przypadku kredytów mieszkaniowych, podobna zmiana nie była widoczna. Koszt takich kredytów (RRSO) już od długiego czasu utrzymuje się na podobnym poziomie względem oprocentowania lokat (tzn. jest o mniej więcej 3,0 punkty procentowe wyższy). Tym niemniej, nadpłacanie kredytu mieszkaniowego przy pomocy środków, które byłyby przechowywane na lokacie wciąż jest bardzo opłacalne. Jeszcze większą motywację do nadpłat powinni mieć posiadacze kredytów konsumpcyjnych. Tak jak już wspominaliśmy, kredyty na cele konsumpcyjne obecnie są rekordowo tanie względem oprocentowania lokat. Różnica około 12,0 – 13,0 punktów procentowych (patrz powyżej) wciąż pozostaje jednak bardzo duża.

Różnice średniego oprocentowania lokat oraz kosztu kredytów (2005 r. – 2018 r.)

Rok

Lokaty (zł) – średnie oprocentowanie w nowych umowach

Kredyty konsumpcyjne (zł) – średnie RRSO w nowych umowach

Kredyty na nieruchomości mieszkaniowe (zł) – średnie RRSO w nowych umowach

2005 r.

4,3%

22,7%

7,6%

2006 r.

3,4%

19,3%

6,4%

2007 r.

3,7%

21,3%

6,6%

2008 r.

5,4%

22,4%

8,5%

2009 r.

4,6%

22,6%

8,0%

2010 r.

3,7%

21,6%

7,1%

2011 r.

4,1%

21,8%

7,0%

2012 r.

4,7%

22,3%

7,4%

2013 r.

2,9%

20,9%

5,9%

2014 r.

2,6%

19,3%

5,5%

2015 r.

1,9%

15,6%

4,6%

2016 r.

1,6%

15,2%

4,6%

2017 r.

1,5%

14,4%

4,6%

2018 r.

1,6%

13,8%

4,6%

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych NBP

Dodaj komentarz