17 kwietnia br. prezydent Andrzej Duda złożył swój podpis na nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami. Już niedługo wejdą w życie przepisy m.in. zmieniający obecny system wywłaszczeń. W zamierzaniu legislatorów ma on służyć ustabilizowaniu sytuacji na rynku nieruchomości.

Według informacji przekazanych w depeszy Polskiej Agencji Prasowej, zmiany zostały przygotowane przez rząd, by umożliwić każdemu poprzedniemu właścicielowi lub jego spadkobiercom zwrot wywłaszczonej nieruchomości bądź udziału w wywłaszczonej nieruchomości, albo udziału w jej części. Ma się tak stać niezależnie od złożonych bądź nie wniosków pozostałych, poprzednich współwłaścicieli lub ich spadkobierców. Dotyczy to sytuacji, gdy wywłaszczone przed laty grunty zostały zagospodarowane przez gminy w sposób inny niż było to przewidziane w decyzji wywłaszczeniowej.

Dochodzenie zwrotu wywłaszczonej nieruchomości ma być możliwe w okresie 20 lat, licząc od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna. Jeżeli w tym terminie nie zostanie złożony odpowiedni wniosek, uprawnienie wygasa. W takiej sytuacji wywłaszczona nieruchomość może zostać wykorzystana na inny cel publiczny niż ten określony w decyzji o wywłaszczeniu, np. na budownictwo mieszkaniowe.

Jak zaznacza PAP, wprowadzone rozwiązania spowodują ograniczenie liczby wniosków o zwrot wywłaszczonych nieruchomości przejętych lub nabytych dawniej niż przed 20 laty. Obowiązywanie tego swoistego „przedawnienia” ma służyć stabilizacji na rynku nieruchomości. Będzie to w założeniach ukłon w stronę jednostek samorządu terytorialnego i organizacji zrzeszających lokatorów, które nie będą musiały ciągle się obawiać zwrotu zagospodarowanych gruntów.

Dodaj komentarz