Planując budowę domu, można zamówić projekt przygotowany na indywidualne zamówienie lub kupić jeden z projektów gotowych. W tym drugim przypadku konieczna jest adaptacja, ale łączne koszty oraz czas oczekiwania na zrealizowanie usługi i tak wypadają na korzyść tego rozwiązania. Nic więc dziwnego, że większość inwestorów wybiera projekty gotowe.
Elementów, które trzeba wziąć pod uwagę wybierając projekt domu, jest niemało. Ważne są potrzeby i preferencje przyszłych mieszkańców, ale to nie od nich należy zacząć precyzowanie wymagań wobec budynku. Najpierw trzeba zapoznać się z zapisami zawartymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jeśli dla danego terenu plan nie został uchwalony, należy wystąpić z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. – Te dokumenty zawierają wytyczne, które trzeba wziąć pod uwagę, budując dom. Po ich przeczytaniu może na przykład okazać się, że chociaż marzyliśmy o piętrowym domu z płaskim dachem, to na wybranej działce takiego budynku nie zbudujemy, bo nie pozwala na to prawo miejscowe – wyjaśnia ekspert z biura projektowego online Tooba.pl. Zanim więc przystąpimy do wybierania projektu, należy zapoznać się z przepisami, które ten wybór mogą znacząco ograniczyć.
Następnie warto uważnie przyjrzeć się działce – jej wielkości, ukształtowaniu terenu, zorientowaniu wobec stron świata. Wszystkie te parametry mają wpływ na możliwości zabudowy. Na przykład na wąskiej działce nie zbudujemy parterowego budynku o rozłożystej bryle. Z kolei jeśli działka znajduje się na zboczu, opłacalne może okazać się wykonanie podpiwniczenia. Natomiast w przypadku usytuowania wjazdu na posesję od strony południowej warto wybrać taki projekt, w którym pomieszczenia dzienne umieszczono w części frontowej.
Wybierając projekt, inwestorzy zazwyczaj starają się wyliczyć, jaką kwotą powinni dysponować na jego realizację. I słusznie, bo od projektu w dużej mierze zależą koszty budowy domu. Jeśli więc dysponujemy ograniczonym budżetem, najlepiej postawić na jak najprostszą konstrukcję; bez niepotrzebnych dekoracji i urozmaiceń architektonicznych. Podczas budowy prostej i zwartej bryły łatwo będzie wyeliminować ryzyko powstania mostków termicznych, budynek będzie więc bardziej energooszczędny, a co za tym idzie – niedrogi w utrzymaniu.
Gdy znamy już wszystkie ograniczenia związane z lokalizacją działki i finansami, możemy przejść do określenia potrzeb rodziny. To może okazać się najtrudniejsza część przygotowań, będzie bowiem wymagać wypracowania kompromisu i pogodzenia oczekiwań wszystkich domowników. Przy tej okazji warto pamiętać o zaplanowaniu pomieszczeń dodatkowych, które poprawiają funkcjonalność budynku. Dobrze też z rozwagą podejść do planowania wielkości powierzchni użytkowej, aby później nie płacić za ogrzewanie nieprzydatnych, pustych pomieszczeń.
Jeśli po określeniu wszystkich parametrów okaże się, że wybranie projektu idealnie pasującego do wytycznych jest niemożliwe, to warto przypomnieć sobie o możliwościach, jakie zapewnia adaptacja projektu gotowego. Jest to procedura, w trakcie której za zgodą autora można zmodyfikować projekt. Jeśli więc nie uda się wybrać projektu, który w pełni sprosta wszystkim stawianym mu oczekiwaniom, podczas adaptacji można go odpowiednio dostosować. Lepiej jednak, aby zmiany nie ingerowały w konstrukcję budynku, ponieważ mogą wówczas znacząco podnieść koszt usługi.
Samemu, jak się nie znamy to bez sensu. Wiadomo, jedni trafią dobrze, inni gorzej, zwykle przeważają kwestie estetyczne. Jak my budowaliśmy dom to akurat można było u dewelopera wybrać gotowy projekt, ewe. zlecić modyfikację, ale w sumie bazowaliśmy na doświadczeniu Mytkowskiego i nie żałujemy. Z perspektywy czasu sami widzimy, że projekt, który pierwszy wpadł nam w oko był zupełnie oderwany od naszych potrzeb i możliwości finansowych. Także polecam porozmawiać z ekspertem, ewentualnie z kimś, kto ma za sobą wybór projektu.