XXI wiek to czas, w którym duch przedsiębiorczości Europejczyków, ale i Polaków, jest widoczny na każdym niemal kroku. Najbardziej zauważalne jest zainteresowanie prowadzeniem własnej działalności gospodarczej, szczególnie w nowych branżach. Nowi przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie w postaci środków unijnych dla startujących firm, czy pomoc w ramach inkubatorów przedsiębiorczości. Praktyka pokazuje, że nie wszystkie instytucje bankowe chętnie decydują się na udzielanie środków finansowych takim klientom.

Czym są startupy w oczach banków?
Z jednej strony, są firmami, które dopiero się pojawiły na rynku. Ich założyciele mają pomysł, jednak przyszłość takich jednostek nadal jest niepewna. Jednostki tego typu, często rozpoczynają swoją aktywność bez posiadania stałych rynków zbytu, czy bez podpisania stałych kontraktów z odbiorcami. Z drugiej jednak strony, nie wszystkie instytucje finansowe tak postrzegają startupy. Zauważa się również, że to jednostki rozwojowe, które zwykle ponoszą stosunkowo niskie koszty zainaugurowania swojej działalności, a mają dobre rokowania, czyli w przyszłości prawdopodobne jest bardzo, że będą odnotowywały bardzo wysokie stopy zwrotu ze swoich działań, inwestycji.

Banki nadal są jednak nieufne?. Rząd oferuje wsparcie tzw. gwarancja de minimis
Mimo jednak ogólnego otwarcia się na działalność firm startujących, w praktyce uzyskanie kredytu nie jest proste. Większość banków, udzielając kredytu firmowego start-upowi, stawia konieczny warunek, by jednostka ta co najmniej od roku działała na rynku. W odpowiedzi na takie nastroje strona rządowa wypracowała tzw. gwarancje de minimis. Co oznacza, że występuje w rolę gwaranta niejako wypłacalności startującego przedsiębiorcy. Uzyskanie jednak takiej pomocy również wymaga dopełnienia wielu formalności. W najgorszej sytuacji, jeśli chodzi o uzyskanie kredytu na startup, znajdują się Ci młodzi przedsiębiorcy, którzy:

  • nie posiadają nawet kilkumiesięcznego stażu działania na rynku,
  • nie posiadają innych produktów bankowych w instytucji, do której aplikują o kredyt,
  • nie dali się jeszcze poznać jako wypłacalny, dochodowy klient danego banku,
  • nie uzyskali wsparcia w ramach gwarancji de minimis od Rządu.

Szczególnie przyjazny startupom jest bank przedsiębiorców, czyli IDEA BANK
Szczególnie atrakcyjna bez wątpienia jest oferta, jaką dla startujących przedsiębiorców przygotował IDEA BANK. Przede wszystkim dlatego, że zainteresowani mają tu możliwość skorzystania z kilku różnych produktów analizowanego typu. Między innymi jest to:

  • KREDYT NA START W PROMOCJI Z ROKIEM BEZ ZUS -zainteresowani mogą aplikować o środki pieniężne nawet na 10 letni okres spłaty, zapewnione mają w cenie korzystanie z innych przydatnych usług dla podmiotów prowadzących własne firmy, ponadto oferta ta przewiduje również nagradzanie startujących, a terminowo uiszczających raty kredytowe klientów, a więc mogą liczyć na zwroty nawet rzędu 400 PLN (na poczet tzw. małego ZUSu),
  • KREDYT STARTOWY Z GWARANCJĄ DE MINIMIS -zainteresowani mogą aplikować o kwoty rzędu nawet do 350 000 PLN na okres kilkunastu lat, pod warunkiem przedstawienia odpowiednio przemyślanego biznesplanu i uzyskania wsparcia z Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach pomocy de minimis,
  • POŻYCZKA BEZZWROTNA – dedykowana firmom, które dopiero wkraczają na rynek (minimum działają 3 miesiące), by jednak klient miał zapewnioną -bezzwrotność? musi spłacać regularnie raty, odsetki, jak i mieć odpowiednio wysokie wpływy na swoim rachunku firmowym, potem dopiero możliwe jest wystąpienie o umarzanie pozostałości do spłaty.

Credit Agricole ufa startującym firmom, mBank stawia na limity
O środki finansowe może starać się jednostka, która jest obecna na rynku dopiero trzy miesiące. Credit Agricole zwraca jednak uwagę na dotychczasową historię kredytową osoby, która o kredyt się stara. Część banków, a najlepszym tego przykładem jest mBank, ma nastawienie takie, że udziela wsparcia klientom – startującym przedsiębiorcom – poprzez przydzielenie im odpowiedniego limitu na koncie, czy karcie kredytowej. Prowadzi jednak w tym względzie pewnie zróżnicowanie. To oznacza, że mniejsza kwota przyznanych środków jest przewidziana dla tych klientów, którzy wcześniej w mBanku nie mieli konta, jak i mają krótszy staż działalności na rynku.

Środki wsparcia finansowego od BIZ BANKU już od pierwszego dnia działalności, czy to możliwe?
Obecnie sporą popularnością cieszy się propozycja BIZ BANKU, który cały czas buduje i szuka swojego miejsca na rynku produktów bankowych. Jego oferta zasługuje na analizę w tym miejscu z kilku powodów. BIZ BANK to nadal podmiot, którego rozpoznawalność nie jest zbyt wielka, jednakże, to bank będący integralną częścią FM Bank PBP SA. Oferta tej jednostki dla startupów to tzw. Kredyt BIZ start – up. Jego podstawowe zalety są rozliczne. Między innymi:

  • środki finansowe uzyskują przedsiębiorcy już od pierwszego dnia działalności,
  • klienci nie muszą także wykazywać, ani posiadać szczególnego majątku tytułem zabezpieczenia kredytu,
  • klient ma zagwarantowaną profesjonalną pomoc,
  • jest to oferta kredytu elastycznego, co oznacza, że w każdym momencie zainteresowani mają zapewnione np. aplikowanie o zmianę daty płatności raty, czy wydłużenie okresu kredytowania, itp.

Gdy instytucje bankowe odmawiają, pozostaje zawsze Inicjatywa Mikro
Dla jednostek tego typu dobrą alternatywą może być skorzystanie z tego, co zapewnia tzw. Inicjatywa Mikro. To podmiot, który na polskim rynku działa skutecznie od prawie dwudziestu lat, a ma na swoim koncie udzielenie rekordowej liczby pożyczek dla przedsiębiorców. Posiada on pozytywne opinie z uwagi na to, iż klienci mają tu zapewnione elastyczne i indywidualne ich traktowanie. Jako główne zalety wsparcia finansowego w ramach kredytu adresowanego do startupów wymienić należy to, że:

  • pożyczka dla start-upów wynosi tu nawet 600 000 PLN,
  • klient nie musi szczegółowo wskazywać celów kredytowania,
  • rata pożyczki nie jest narzucana z góry, a ustalana indywidualnie z uwzględnieniem przede wszystkim sytuacji klienta,
  • wszelakie procedury postępowania weryfikacyjnego zdolności kredytowej są prowadzone w trybie natychmiastowym, nawet w ciągu już 24 godzin od aplikowania przelewy środków są dokonywane na rachunek bankowy,
  • zadłużając się tu, klient może także korzystać z innych form wsparcia finansowego, jak na przykład dotowanie z Unii Europejskiej.

Podsumowując..
Podejście banków do start-upów nie jest jednoznaczne. Jedne instytucje postrzegają je jako podmioty posiadające niezwykły potencjał rozwojowy, a inne jako niewiarygodnego klienta bez odpowiedniej historii. Dlatego też aby zminimalizować ryzyko strat i zachęcić banki do udzielania takiej pomocy, rząd wypracował tzw. gwarancje de minimis. Oznacza to, iż występuje jako gwarant wypłacalności nowych firm. Obecnie, liderem na rynku kredytów dla startupów pozostaje IDEA BANK, który dał się poznać szczególnie jako bank przyjazny przedsiębiorcom. Choć oferta Credit Agricole wydaje się być konkurencyjna, to ważnym ograniczeniem jest historia kredytowa osoby wnioskującej o wsparcie finansowe. Jednakże dla początkujących biznesmanów szczególnie interesująca może okazać się oferta BIZ Banku, który proponuje udzielenie kredytu już od pierwszego dnia działalności. Kiedy banki odmówią udzielenia środków pozostaje udać się do Inicjatywy Mikro. Co szczególnie korzystne, zadłużenie w tej instytucji można łączyć z dotacjami ze środków UE.

Dodaj komentarz